5.5.08
Czas na chillout.
Mój kochany czarny minimal. O tak. Lepiej teraz tu. Proszę bardzo - powyżej Jamiroquai (elegancki funk). Jeżeli ktoś zna osobę Henriego de Toulouse-Latreca i Moulin Rouge, to wie, co mnie ostatnio kręci... Tyle. Idę pomedytować i spać.
Newer Post
Older Post
Home