29.8.08

9.26

obudziła mnie mama, za oknem leje... aż wstawać się nie chce... miałem problem, aby się z łóżka podnieść - totalnie lipna pogoda! oby nie popsuła naszych planów na dzisiaj... już piątek! na dzisiaj mam dużo pracy... dopiero jutro będę mieć czas na czytanie, ogarnianie notatek z wakacji. jakieś 50 stron.